21 (oczko) Kasia Kryńska i Dariusz Klimczak Tytuł wystawy wziął się z naszego umiłowania liczby 21. Postanowiliśmy, że pokażemy razem 21 prac - 10 Kasi, 10 Darka, a dwudziesta pierwsza będzie wspólna, skomponowana z naszych zdjęć. Kasi zdjęcie dziadka czytającego gazetę na ławce, zostało przez Darka wyrwane z kontekstu i osadzone w nowych, zaskakujących realiach. Cel był prosty: na bazie realistycznych elementów stworzyć sytuację surrealistyczną (stąd hipopotam na pustyni). |
Oczko, poza tym, że oznacza wygraną, szczęśliwą liczbę, kojarzy się też z patrzeniem. Nasze widzenie świata zasadniczo się różni, przez co zestawienie tak odmiennych obrazów świata wydało nam się interesujące. Mam nadzieję, że był to udany pomysł.
Niektóre pierwotne kultury nadal uważają, że fotografowanie kradnie im dusze. Żyjemy w tzw. cywilizowanym świecie, gdzie nikt nie ucieka już na widok aparatu, chyba że jest to gwiazda filmowa.
Kalua zdecydowanie kradnie dusze. Może nie tyle kradnie, co pożycza je na ten krótki moment, ułamek sekundy potrzebny do zarejestrownia jej na kliszy. Potem tę duszę oddaje z uśmiechem na ustach, ku zadowoleniu obu stron - fotografowanego i fotografa. Zazdroszczę jej tej umiejętności. Nawiązanie bliskiego kontaktu z modelem, często obcym człowiekiem, to nie lada wyczyn, znany tylko najlepszym. Fotografia analogowa jest medium kapryśnym i niełatwym, tym większy podziw budzi we mnie jej zdolność konstruowania tak precyzyjnych kadrów. Od lat jestem wielkim fanem portretów robionych przez Kasię, dlatego naszą wspólną ekspozycję poczytuję sobie za zaszczyt.
Zdjęcia Darka od zawsze uwodzą niezwykłym Klimatem. Darek łącząc fotografię z grafiką otwiera szeroko drzwi do świata z pogranicza snu i jawy, hojnie się nim dzieląc. I choć świat jaki przedstawia wydaje się być nierealny to wzbudza prawdziwe emocje. Przestrzenie niczym nieskrępowane i symboliczne postacie pobudzają do odbycia podróży po zakamarkach wyobraźni nawet przez najbardziej nieśmiałych odkrywców. Niezwykłość przekazywanych obrazów potęguje specyficzne światło, ktorym Darek wprowadza nastrój pełen głębokich refleksji. Różnorodność naszych prac pokazuje specyficzny punk widzenia na człowieka i jego wrażliwość.
zapraszamy na wernisaż 25.01.2012 godz. 18:30wystawę można oglądać do 10.03.2012
Galeria Prospero
ul. Krakowskie Przedmieście 52 Lublin
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz